
Skoro na blogu często poruszam tematy związane z dziecięcym snem, nie sposób nie napisać kilku słów o zagadnieniu, które dosłownie spędza sen z powiek wielu rodzicom. Nie śpią, bo zmieniają prześcieradła i piżamy lub wysadzają na toaletę wpółśpiące dziecko. Gdy przedszkolak czy uczeń pierwszych klas moczy się w nocy, wiele mam denerwuje się i zastanawia, co z tym faktem zrobić. Dlatego, posiłkując się wytycznymi ekspertów oraz danymi z badań naukowych, ale również odnosząc się do swojej wiedzy psychologicznej, przygotowałam odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania (FAQ) o moczenie nocne. Zapraszam do lektury!
Do kiedy siusianie w nocy jest normą?
Jeśli dziecko nigdy nie miało minimum 6 miesięcy suchych nocy, to za normalne uznaje się mimowolne oddawanie moczu w nocy do 5 r.ż.
Jeśli dziecko było już w nocy suche / wybudzało się samodzielnie, by oddać mocz, przez co najmniej 6 miesięcy, a teraz znów przestało – warto odwiedzić pediatrę, nawet jeśli ma mniej niż 5 lat.
Ile dzieci ma problem z moczeniem nocnym?
Moczenie nocne występuje na całym świecie w podobnym nasileniu, co potwierdzają badania prowadzone w różnych kulturach (m.in. Nigeria, Południowa Afryka, Korea, Turcja, Iran, Stany Zjednoczone). Szacuje się, że moczenie dotyczy ok. 20% pięciolatków, 7% siedmiolatków, 5% dziesięciolatków i 2% nastolatków (oraz od 0,5 do 2% dorosłych).
Występuje niemal dwukrotnie częściej u chłopców niż u dziewczynek.
Czym się różni moczenie nocne pierwotne od wtórnego?
Jeśli maluch od urodzenia siusia w nocy przynajmniej 3 razy w tygodniu, to mówimy o moczeniu nocnym pierwotnym.
Jeśli natomiast dziecko kontrolowało już pęcherz w nocy przez przynajmniej 6 miesięcy i ponownie zaczęło siusiać przez sen, to mowa o moczeniu wtórnym.
Jakie są przyczyny moczenia nocnego?
Wśród przyczyn moczenia nocnego pierwotnego za najważniejsze uznaje się:
- czynniki genetyczne (to najważniejszy czynnik – należy szczerze porozmawiać z drugim rodzicem i jego oraz własną rodziną, czy wśród bliskich występowało siusianie w nocy i do jakiego wieku się utrzymywało);
- opóźnienie dojrzewania układu nerwowego w zakresie kontroli pęcherza (może, ale nie musi towarzyszyć mu nieznaczne opóźnienie psychoruchowe);
- zbyt małą produkcję wazopresyny, czyli hormonu zagęszczającego mocz (moczu jest zbyt dużo, by pęcherz pomieścił go przez całą noc);
- zbyt małą pojemność pęcherza moczowego (względem danego wieku lub wynikającą z nieprawidłowej pracy mięśni, przewlekłych zaparć itp.).
Moczenie nocne wtórne wiąże się z:
- chorobami / zakażeniami układu moczowego;
- chorobami układu nerwowego (tzw. pęcherz neurogenny);
- uporczywymi zaparciami (wypełnione jelito grube zmniejsza pojemność pęcherza);
- obturacyjnym bezdechem sennym (np. przy przeroście migdałków) – więcej na ten temat napisałam TUTAJ;
- alergiami pokarmowymi;
- niewyrównaną cukrzycą;
- stresem.
W jaki sposób leczy się moczenie nocne?
Zdecydowana większość przypadków moczenia w nocy przez dzieci młodsze niż pięcioletnie jest moczeniem pierwotnym (nigdy nie było min. 6 miesięcy suchych nocy) i wynika z niedojrzałości układu nerwowego i moczowego, a więc po wykluczeniu problemów zdrowotnych, zwykle czeka się na tę dojrzałość.
Dzieci starsze niż pięcioletnie powinny być pod opieką lekarza urologa lub nefrologa, który na podstawie wywiadu, badań fizykalnych, laboratoryjnych, USG i innych ustali sposób dalszego postępowania. O tym, jakie dokładnie badania się rekomenduje, przeczytasz TUTAJ.
Jeśli siusianie w nocy jest objawem chorób układu moczowego, nerwowego, cukrzycy czy innych zaburzeń, to je należy leczyć w pierwszej kolejności.

Leczenie moczenia nocnego pierwotnego
Psychologowie behawioralni proponują proste techniki – ale mam do nich pewne uwagi:
1. wysadzanie dziecka na toaletę w nocy (u niektórych dzieci siłowe rozbudzanie może prowadzić do problemów z ponownym zaśnięciem i pogorszenie jakości snu, natomiast oddawanie moczu przez śpiące dziecko nie zmniejsza liczby epizodów moczenia się);
2. trening pojemności pęcherza (wstrzymywanie moczu za dnia – choć brak zgodności co do skuteczności tej metody wśród specjalistów);