Czy mama może się złościć?

mar 5, 2021 | Dziecko, Maluch, Niemowlę, Przedszkolak, Rodzice | 1 komentarz

 

Marzec to miesiąc, w którym, oprócz wydawania pierwszej książki, zaopiekujemy w Wymagające złość.

Z okazji Dnia Kobiet poprosiłam dr Jagodę Sikorę, ekspertkę Self-Reg, doktor psychologii, która stworzyła całościowy kurs online Złość dziecka i rodzica. Self-regulation w praktyce, o krótki komentarz, który będzie skupiał się na kobietach. I kobiecej złości.

 

Czy mama może się złościć?

Wiele z nas wychowywało się z przekonaniem, że złoszczenie się nie jest dobre. Grzeczne, dobre dziewczynki nie złoszczą się. A jeśli już coś je zdenerwuje… to do perfekcji powinny opanować umiejętność tłumienia.

Część małych dziewczynek dzięki takiemu przekazowi rozwijała umiejętności pomijania własnych emocji, nieszanowania własnych granic. To nie sprzyjało ani umiejętnościom regulacji emocji, ani zwiększenia samoświadomości.

I tak część z nas funkcjonowała długo, aż do czasu kiedy pojawiło się w naszym życiu dziecko. Macierzyństwo zmienia wiele, weryfikuje, uczy… rozwija… i często konfrontuje nas z ogromem emocji. Czasem jest ich tak dużo, że nawet supersprawne klocki hamulcowe nie dają rady.

 

Emocje, które tak świetnie były kamuflowane, wychodzą na światło dzienne i pojawia się wiele pytań. Pojawiają się myśli:

 

“Jak to jest się złościć?” 

“Czy złość jest dobra?” 

„Czy ja mogę się złościć?”

 

Każdy z nas odczuwa złość. Złość jest ważnym sygnałem, który informuje nas na przykład o tym, że ktoś przekroczył nasze granice. Może informować nas o przeciążeniu, zmęczeniu. Jest dzwonkiem alarmowym, który może wołać: “Heeej! Sprawdź co u siebie?!”

 

Nie jest łatwo takie pytanie zadawać. Nie jest też łatwo na nie odpowiedzieć. Zmiana starych schematów wymaga czasu. Jeśli kiedyś dużo emocji tłumiłaś, warto dać sobie czas na to, żeby z nimi na nowo się oswoić.

 

Odpowiadając na pytanie: Czy mama może się złościć?, mówię: Tak!

Złość nie jest zła. Jest neutralną emocją. Możemy pod wpływem złości podejmować różne strategie, które będą dla nas bardziej lub mniej wspierające. Możemy też pod wpływem złości robić rzeczy, które będą krzywdzić innych, a możemy działać tak, że nikt na tym nie ucierpi. To nie zmienia faktu, że sama złość jest zawsze w porządku. Możemy czuć złość i to zawsze jest ok!

Kiedy poczujesz złość, nie tłum jej, tylko zatrzymaj się i poczuj. Jeśli jest Ci trudno, bo napięcie jest bardzo wysokie, spróbuj zatrzymać się na tu i teraz. Możesz wziąć kilka głębokich wdechów, skoncentrować się na czynności, którą wykonujesz albo policzyć, ile w danym pokoju znajduje się żarówek. Potem możesz wrócić do tego, co poczułaś. Zastanowić się nad tym, w jaki sposób odczuwałaś złość. Oswajanie się ze złością to proces, droga, czas. 

 

Zapisz się na listę zainteresowanych dołączeniem do kolejnej edycji kursu dr Jagody Sikory „Złość dziecka i rodzica. Self-regulation w praktyce.”

1 komentarz

  1. Super wpis 🙂

GRUPA DLA SPECJALISTÓW

BEZPŁATNY WYKŁAD

Wykład online „Gdy maluch urodzi się chory”

TEMATY

AKTUALNOŚCI

Kup dostęp do nowego szkolenia o śnie!

Książka, która dostarczy Ci wiedzy i zapewni spokojny start w macierzyństwo.