3 sposoby na wyjścia z domu podczas odpieluchowania

maj 4, 2022 | Dziecko, Odpieluchowanie, Rodzice

Wyjścia z domu, spacery i podróże samochodowe w trakcie odpieluchowania gwarantują dreszczyk emocji każdemu rodzicowi. Adrenalina osiąga rekordowe poziomy, a ucho wychwytuje wszelkie wyrazy choć w najmniejszym stopniu przypominające „siusiu” lub „kupę”, stawiając dorosłego w pełnej gotowości.

 

Mam kilka sprawdzonych sposobów, które pozwolą Ci przetrwać etap pierwszych wyjść i podróży z nieco większą dozą spokoju. 

 

1. Zostańcie w domu

Po prostu przesuń wyjścia w czasie. Jeśli macie taką możliwość, przez pierwsze kilka dni zostańcie u siebie 24 godziny na dobę. To naprawdę pozytywnie wpłynie na proces odpieluchowania. Nie będziesz musiał_a zanadto zastanawiać się nad logistyką, wszystko będzie pod ręką. Także Twojemu dziecku będzie łatwiej zrozumieć proces, jeśli nie dołożysz mu dodatkowych (być może stresujących lub nazbyt stymulujących) atrakcji.
Jak pisze moja współpracowniczka, Zuza, wspominając odpieluchowanie swojej córki: Początkowo szło nam dość opornie, bo o ile w domu jeszcze większość lądowała w nocniku, tak na dworze podczas zabawy często było już za późno na reakcję. Po około dwóch tygodniach wpadki praktycznie przestały się zdarzać. 

Przekiście się u siebie przez te parę dni – potem naprawdę będzie łatwiej. 

 

2. Pielucha w aucie

Prędzej czy później będzie jednak trzeba wyjść z domu, a nawet przewieźć gdzieś dziecko samochodem (co, jak się pewnie domyślasz, może być sporym wyzwaniem w przypadku nagłej potrzeby skorzystania z nocnika). 

Jeżeli w pierwszych dniach odpieluchowywania będziesz wychodzić z dzieckiem czy wyjeżdżać gdzieś samochodem (np. żeby zawieźć starszaka do przedszkola), możesz mu założyć pieluszkę – dla zachowania większego spokoju. Musisz się jednak liczyć z tym, że w takim przypadku proces odpieluchowania będzie szedł nieco wolniej. 

Pamiętaj, żeby wyjaśnić dziecku, dlaczego sięgasz po pieluchę. Możesz powiedzieć na przykład: Będziemy jechać teraz samochodem, a w samochodzie nie ma nocnika. Założę Ci pieluszkę. Jak tylko wyjdziemy z samochodu, to pierwszą rzeczą, jaką zrobimy, będzie zdjęcie pieluszki

Po dojechaniu na miejsce, zdejmij pieluszkę, poinformuj o tym dziecko (do bardzo ważne!) i wyjaśnij, gdzie jest nocnik, z którego w razie potrzeby może skorzystać. 

Agata z mojego teamu tak pisze o doświadczeniach swoich i syna: Do żłobka dojeżdżaliśmy samochodem. Droga była za długa, żeby wytrzymał i nie było za bardzo możliwości, żeby się zatrzymywać po drodze i wysiadać z samochodu na siku. Jednocześnie nie chciałam namawiać syna, żeby siusiał „na zapas” przed podróżą. Z tych powodów do samochodu zakładaliśmy pieluchę (tylko na podróż). To spowodowało kryzys, bo syn (już całkiem dobrze odpieluchowany) kiedy czuł, że chce zrobić siku, zamiast szukać nocnika, zaczynał się zastanawiać, czy ma pieluchę czy nie. Często było już za późno na nocnik. Wpadek znowu było sporo i to niestety trwało kilka miesięcy. Ale mi to nie przeszkadzało. Byłam spokojna, bo wiedziałam, z czego to wynika (woleliśmy mieć suchy fotelik samochodowy). Do wpadek podchodziłam bardzo łagodnie.

 

3. Noś nocnik, ubrania i… buty!

Po co nocnik? Czy nie można po prostu poszukać publicznego WC? Po pierwsze, znalezienie toalety w niektórych miejscach może być dość kłopotliwe. Po drugie, stan wielu toalet pozostawia wiele do życzenia. Po trzecie, są dzieci, które zwłaszcza na początku będą potrzebowały, żeby ich nocnik z nimi był, bo tylko na nim czują się bezpieczne. I po czwarte, toaleta bez nakładki niejedne dziecko wystraszyła. 

Katarzyna z teamu Wymagajace.pl pisze tak: Na pierwsze wyjście po wielkiej akcji wzięłam ze sobą jednorazowy nocnik. Nie umiałam go sprawnie rozłożyć, syn nie czuł się na nim pewnie i nie chciał usiąść. Skończyło się paniką i wpadką. Na dodatek okazało się, że nie wzięłam ze sobą ubrań na zmianę. Na szczęście było dość ciepło…

Możesz zaopatrzyć się w dwa zwykłe nocniki i jeden mieć zawsze w wózku czy w samochodzie, a drugi – w domu. Możecie też korzystać z turystycznych nocników jedno- lub wielorazowych. Najlepiej przećwiczcie to sobie na spokojnie w domu.

Pamiętaj, że pęcherz dziecka 2–3-letniego ma pojemność ponad 200 ml. Dzieci potrafią się naprawdę spektakularnie obsiusiać. Pakując ubrania na zmianę, nie zapomnij więc także o skarpetkach i butach. Miej w pogotowiu co najmniej dwa pełne zestawy na zmianę. 

 

Rzetelną wiedzę na temat odpieluchowania znajdziecie w moim kursie „Odpieluchowanie bez stresu”!

0 komentarzy

GRUPA DLA SPECJALISTÓW

BEZPŁATNY WYKŁAD

Wykład online „Gdy maluch urodzi się chory”

TEMATY

AKTUALNOŚCI

Kup dostęp do nowego szkolenia o śnie!

Książka, która dostarczy Ci wiedzy i zapewni spokojny start w macierzyństwo.